Żywność, która zostaje nam w domach, a która może się zmarnować, można zanosić do społecznej lodówki znajdującej się przy Tomaszowskim Centrum Usług Społecznych (ul. św. Antoniego 55, dawna Przyjaźń). Przed świętami przystroiły ją dzieci z TPD.
Społeczna lodówka stoi w tym miejscu od kilku lat, lecz raczej nie cieszy się dużym zainteresowaniem, bo wiele osób po prostu o niej nie wie, a ona sama znajduje się na tyłach byłej "Przyjaźni". Do Tomaszowa przywiozło ją w 2020 r. Stowarzyszenie "Chleba Naszego". Każdy może tam przynieść i zostawić zbędne jedzenie, którego w okresie świąteczno-noworocznym pewnie w wielu domach nie zabraknie. Najważniejsze, by nie była to żywność popsuta, z nieaktualną datą ważności.
Ze społecznej lodówki może korzystać każdy, kto tego potrzebuje. Potrawy płynne, półpłynne i podobne należy umieścić w szczelnym pojemniku tak, aby przy ich wyjmowaniu nic się nie rozlało. Można zostawić własne wyroby, takie jak ciasto, zupy itp., ale w odpowiednich opakowaniach i z opisem, co to jest i kiedy było przygotowane. Mają to być rzeczy, które sami moglibyśmy jeszcze zjeść. W ostatnich dniach lodówkę świątecznie udekorowały dzieci z pobliskiego powiatowego oddziału TPD.
J.D.
