Jak można wyremontować oddział szpitalny dla ciężko chorych i umierających i nie zadbać o rolety czy żaluzje w oknach? Okazuje się, że można. Pacjentom Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego przeszkadza słońce i upał, a personel musi dwoić się i troić, bo jest go zwyczajnie za mało. Czy tak powinno to wyglądać?
Pacjentów Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego przy ul. Niskiej odwiedziłam w piątek, 2 sierpnia. Pierwsze wrażenie – bardzo dobre, bo budynek jest wyremontowany i porównując obecne warunki do tych, które dawniej tam były, to jakby porównywać niebo do ziemi. Remont szpitala przy ul. Niskiej trwał bardzo długo i był niezwykle kosztowny.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp