O sobie mówią, że nie czują się bohaterkami. Przecież zawsze opiekują się pacjentami, robią badania, ratują życie... Tylko teraz robią to w innych, gorszych okolicznościach. Codziennie narażane są na zakażenie koronawirusem. Czasem dostają za to podziękowania od obcych ludzi, innym razem... ktoś na ich widok ucieka albo wyprasza ze sklepu. Pielęgniarki opowiedziały nam o swojej pracy i odczuciach w okresie pandemii.
Pani Katarzyna* pracuje na jednym z oddziałów Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Mówi, że na początku pandemii koronawirusa personel nie miał maseczek. - Zaczęliśmy je dostawać od grupy Tomaszowianie pomagają!, działającej na Facebooku.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.