Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu zawsze przypada w trzeci czwartek listopada. W tym roku będzie to 21 listopada.
Pomysł akcji zrodził się w Stanach Zjednoczonych u dziennikarza Lynna Smitha, który w 1974 roku zaapelował do czytelników swojej gazety, aby przez jeden dzień nie palili papierosów. Efekt był niespodziewany, bo aż 150 tysięcy osób podjęło próbę ograniczenia się w paleniu przez jedną dobę. W kolejnych latach akcja objęła już wszystkie stany i tysiące palaczy, a później rozeszła się po świecie. W Polsce dzień ten obchodzony jest od 1991 roku.
Co roku oglądamy niepokojące grafiki przepalonych płuc, straszące nas przed chorobami spowodowanymi nałogowym paleniem. Szokującą statystyką jest jednak to, że regularne palenie tytoniu wciąż raportuje 23% dorosłych Polaków czyli około 8 mln osób! Dodatkowo, wynik ten ma rosnącą tendencję względem poprzednich lat.
Z badań wychodzi na to, że Polacy chcą rzucić palenie, tylko nie do końca wiedzą jak. W Stanach Zjednoczonych dla porównania, z 20,9% dorosłych palaczy w 2005 roku, w 2021 roku było ich już tylko 11,5% – to aż 9,4% obywateli USA mniej! To znak, że porzucenie tego szkodliwego nałogu jest możliwe, stanowi jednak ono spore wyzwanie.
(poż)