Po epoce wielkiej płyty, miał być architektoniczną perełką mieszkaniową Tomaszowa. Tymczasem po 30 latach lokatorzy ciągle w nim marzną, bo nie został docieplony.
- Sukcesywnie, stosownie do możliwości finansowych, wykonujemy te prace. Ten budynek jest nietypowy, co nie ułatwia prowadzenia tych robót - mówi Andrzej Piechocki, zastępca prezesa ds. inwestycyjno-eksploatacyjnych w Spółdzielni Mieszkaniowej "Przodownik".
Osiedle Hubala - sypialnia Tomaszowa. Jego budowa zaczęła się na początku lat 80. ub.w. Bloki z wielkiej płyty rosły tam jak grzyby po deszczu. Przy ulicach: Sikorskiego, W. Panfil (wtedy Oskara Langego), św. Antoniego, Granicznej, Jana Pawła II, Zamenhofa, Stolarskiej, Słonecznej, Benniego, Ogrodowej czy Zielonej w ciągu dekady powstały dziesiątki bloków, setki mieszkań.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp