Dzień Sołtysa, obchodzony 11 marca, to ważne święto dla gminnych społeczności i sposobność, by podziękować im za często trudną i wymagającą stałej dyspozycyjności pracę. W powiecie tomaszowskim niemal połowa sołtysów to kobiety. Zdaniem mężczyzn to dobrze, bo "panie znacznie skuteczniej łagodzą wiejskie obyczaje".
W minionym tygodniu na każdym posiedzeniu samorządu miejscowi notable honorowali sołtysów podziękowaniami lub dyplomami uznania. Gratulowali wytrwałości, bowiem niektórzy z nich "rządzą" w swoich wioskach nawet po kilkadziesiąt lat (30, 40 i więcej).
Gmina Będków w obecnej kadencji może pochwalić się pięciorgiem sołtysów ze znacznym stażem. Wiesława Krych z Rzeczkowa pełni tę funkcję od 2015 roku, Remigiusz Malinowski z Prażek od 2011 r., Krzysztof Pilarski z Nowin od 2003 r., Agnieszka Owczarek z Rudnika od 2007 r., a Bogumiła Packo ze wsi Ceniawy od 2015 r.
Również Ujazd ma doświadczonych sołtysów. Roman Wojciechowski z Helenowa i Sławomir Ostrowski z Zaosia są niezmiennie wybierani od 2007 r. Kamila Kochelska z Osiedla Niewiadów i Paweł Karp z Dębniaka nadzorują swoje miejscowości od 2011 r.
W Rokicinach od 1994 r. sołtysem Wilkucic Dużych jest Grzegorz Woźniak. Maksymilianowem od 1999 r. zarządza Krzysztof Ludwiczak, sołtyską wsi Rokiciny od roku 2010 jest Mariola Żegnałek. Mieszkańcy Łaznówka na czwartą kadencję wybrali Adama Deracha, natomiast Małgorzata Marus pełni obowiązki sołtysa Łaznowa od trzech kadencji.
Na terenie Polski funkcjonuje prawie 40 tysięcy sołectw. W wielu regionach organizacjami wiejskimi kieruje coraz więcej pań. Ze statystyk wynika, że 50% sołtysów to kobiety młode lub w średnim wieku.
Do obowiązków sołtysa należy m.in. zbieranie podatków i lokalnych płatności, wysłuchiwanie problemów, gromadzenie pomysłów i przekazywanie tych wieści władzom samorządowym. Dbają też o rozwój społeczno-gospodarczy i kulturalny podległych im miejscowości.
EmJot
Na zdjęciu: Doświadczeni sołtysi z gminy Rokiciny z wójtem Jerzym Rebzdą