Akcja "Karma wraca", która odbyła się w sobotę, 22 marca na pl. Kościuszki w Tomaszowie, połączyła możliwość zrobienia w domach wiosennych porządków z pomocą zwierzętom z tomaszowskiego schroniska dla bezdomniaków. Odzew mieszkańców przerósł najśmielsze oczekiwania organizatorów. Zebrano 1000 kg tekstyliów i 980 kg elektrośmieci.
Idea akcji była prosta. Ludzie przynoszą niepotrzebne im już tekstylia (np. ubrania) i zużyty sprzęt elektroniczny, a w zamian za każdy kilogram przekazanych odpadów psy i koty z tomaszowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt otrzymają kilogram karmy ufundowanej przez jednego z producentów. Uzbierało się tego całkiem sporo. – Samych tekstyliów mamy już ponad pięćdziesiąt 10-litrowych worków – mówiła w połowie sobotniej akcji Wanda Rybak, reprezentująca stowarzyszenie "Tomaszów Mazowiecki – Nasz Wspólny Dom". Jego członkowie na miejscu segregowali odzież. Ta, która była w dobrym stanie, dostanie drugie życie – trafi m.in. do schroniska dla bezdomnych mężczyzn czy innych potrzebujących. Tekstylia nie nadające się do odzysku zostaną przekazane do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Henrykowskiej.
Tomaszowianie równie chętnie co odzieży pozbywali się z domów elektrośmieci. Przynosili zepsute telefony, miksery, żelazka, komputery, ale także telewizory, odkurzacze, magnetowidy, suszarki czy wiertarki. A strażacy z OSP z Ludwikowa przywieźli nawet lodówkę. Śmieciarka Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej, który był jednym z partnerów akcji, szybko się nimi wypełniła. Przy okazji pracownicy zachęcali do obejrzenia floty samochodów wystawionych przez ZGWK na pl. Kościuszki, co cieszyło zwłaszcza najmłodszych, którzy mogli wsiąść do szoferki czy zrobić sobie zdjęcie.
Akcję połączono też z edukacją ekologiczną (można było m.in. dowiedzieć się, jak segregować odpady i gdzie je oddawać bezpłatnie). Z kolei przedstawiciele schroniska dla bezdomnych zwierząt zachęcali do adopcji czworonogów oraz zapobiegania ich bezdomności poprzez udział w takich programach jak kastracja i sterylizacja psów i kotów czy ich czipowanie.
Przy okazji warto przypomnieć, że od tego roku tekstyliów nie można już wyrzucać do pojemników na odpady zmieszane czy wystawiać pod śmietnikami. Można ich się pozbyć, wrzucając do specjalnie do tego przeznaczonych kontenerów lub zawieźć do PSZOK-u. W Tomaszowie taki punkt funkcjonuje przy ul. Henrykowskiej (obok oczyszczalni ścieków): od wtorku do czwartku w godz. 7.30–15.00, w piątek w godz. 10.30–18.00, a także w drugą i czwartą sobotę miesiąca w godz. 9.00–14.00.
Oddając niepotrzebne ubrania, można też wesprzeć tomaszowskie organizacje czy instytucje działające na rzecz potrzebujących. Poza schroniskiem dla zwierząt, m.in. Ośrodek Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych, koło Towarzystwa Przyjaciół św. Brata Alberta czy hospicjum stacjonarne. Za każdy kilogram przekazanych ubrań wybrana organizacja otrzyma pomoc finansową. Ze szczegółami akcji można zapoznać się m.in. pod adresem: https://ubraniadooddania.pl/foundations/1397.
MarMajs