W zeszłym numerze naszej gazety w tekście pt. "Niedźwiedź czeka, a panna się złości" pisaliśmy o tym, że od dawna gotowa jest forma na zapowiadany szumnie pomnik Panny na Niedźwiedziu i pytaliśmy miasto, co dalej, kiedy i z jakich środków on powstanie. Okazuje się, że inwestycja jeszcze raczej poczeka...
Przypomnijmy, że pomnik Panny na Niedźwiedziu ma stać na placu Kościuszki. Tymczasem jego forma z gipsu czeka w pracowni rzeźbiarza Zbigniewa Dudka od kilku miesięcy. Miejskie Centrum Kultury w imieniu miasta miało zająć się finalizacją projektu.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp