Ceny mieszkań mogą spaść, ale... nie muszą
Pięć, a nawet sześć tysięcy złotych za metr kwadratowy mieszkania na rynku wtórnym w Tomaszowie? Tak, to niestety rzeczywistość. Spora część wystawionych na sprzedaż lokali, choć potrzebuje remontu, kosztuje niemal tyle... ile nowe.
Nasz czytelnik od dawna poszukuje mieszkania do kupienia i jest tak zdenerwowany całą sytuacją, że postanowił do nas zadzwonić. - Już od dawna rozglądam się za własnym M, ale wydaje mi się, że ceny są w Tomaszowie wręcz nierealne jak na zarobki w naszym mieście.
Ludzie chcą sprzedać mieszkania w kiepskim stanie, całe do wyremontowania, a wystawiają je za np. 4500 zł za metr kw. A tam trzeba zrobić wszystko, od instalacji elektrycznej po gładzie - opowiada. Oglądał też i takie, które - owszem - są może wyremontowane, ale nie mają np. balkonu, mieszczą się w starym bloku z lat 60. XX w., położone są przy ruchliwej ulicy i znajdują się pod zarządem TTBS.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.