Tysiące nauczycieli, uczniów, rodziców i pozostałych członków rodzin na kwarantannach i w izolacjach, hybrydowe lub zdalne nauczanie, niepewność jutra, zmiany w planach lekcji, strach przed zakażeniem, dodatnie wyniki... Tak wyglądają teraz tomaszowskie szkoły, a każdy nowy dzień może przynieść kolejne przykre niespodzianki.
Nowy dzień, nowa szkoła z wirusem
Nie ma praktycznie dnia, by wirus z Wuhan nie pojawił się w którejś z placówek oświatowych na naszym terenie. Na początku mijającego tygodnia sparaliżował pracę w przedszkolu w Rokicinach. Od poniedziałku, 19 października (do piątku, 23 października) trzeba było je całkowicie zamknąć i przejść na naukę zdalną. Oddziały przedszkolne w Łaznowie i Jankowie pracują bez zmian, rzecz jasna, tak jak wszędzie, w rygorze sanitarnym z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.
Ale choć reżim sanitarny jest niezbędny, to i tak wirus atakuje kolejne miejsca.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.