26 sierpnia nad Tomaszowem przeszła burza. Wiał wiatr z prędkością 100 km/h, w porywach do 125 km/h. Drzewa łamały się jak zapałki. Na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach. Przez blisko trzy dni nie mogli narzekać na nudę zarówno strażacy, jak i pracownicy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Mimo że nawałnica trwała niespełna pół godziny na terenie całego naszego miasta można było zobaczyć jej skutki. Połamane gałęzie, powalone drzewa, uszkodzone ogrodzenia, sterty liści na ulicach i chodnikach.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Komentarze
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.