Ostatnia (chyba, bo tekst ten jest pisany 21 czerwca) przedwyborcza obietnica rządzących to bon, zwany turystycznym, dla każdego dziecka, który będzie można zrealizować przy opłacaniu pobytu na koloniach czy obozach. Na sfinansowanie turnusu, przynajmniej 14-dniowego nie starczy. Ilu rodziców z tej "łaski" rządzących skorzysta? A przecież kiedyś było inaczej.
Na pierwsze kolonie pojechałem w 1954 r. Organizatorem trzytygodniowego wypoczynku był zakład pracy ojca, czyli TZWS Wistom. Obiekt kolonijny znajdował się we wsi Wola Chojnata, w obecnym powiecie Rawa Maz., w pałacu poziemiańskim.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.