Podwójny trud, podwójna miłość „Każda z niemal 1775 kobiet, która na naszym terenie samotnie wychowuje dzieci, ma swoją historię. Żyją w państwie absurdu, które karze za podjęcie pracy, za próbę normalnego życia. „Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze a przebacza, odepchnięta wraca to miłość macierzyńska*. Czasem jest trudniejsza niż zwykle to miłość samotnych matek. Mają podwójną liczbę obowiązków, podwójny stres i podwójną dumę i szczęście.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.