Ostatnio spora liczba naszych czytelników zwracała uwagę, że w wielu częściach miasta oświetlenie uliczne włączane jest zbyt wcześnie.
Na przykład na ul. Majowej latarnie zapaliły się już o godz. 20.00, choć widno było do 21.30. Podobnie działo się na ulicach Wierzbowej i Jana Pawła II. – Miasto szuka oszczędności na oświetleniu i wkłada ogromne pieniądze w wymianę starych lamp na LED-owe, a tymczasem przez przynajmniej dwie godziny latarnie świecą w ciągu dnia. To czyste marnotrawstwo energii i pieniędzy – mówił zbulwersowany mieszkaniec ul. Majowej.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp