Transporty należące do przewoźników z tych krajów zatrzymała na trasie S8 Inspekcja Transportu Drogowego.
3 kwietnia pojazdy litewskiego przewoźnika wiozły papier impregnowany z Austrii na Litwę. – Podczas weryfikacji stanu technicznego stwierdzono, że tarcze hamulcowe na pierwszej osi ciągnika siodłowego mają liczne pęknięcia na całej szerokości – mówią inspektorzy. Dlatego zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Natomiast w stosunku do przewoźnika oraz osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne.
Tego samego dnia (również na S8) inspektorzy wzięli pod lupę transport bośniackiego przewoźnika, który jechał ze Słowenii do Polski. Analiza dokumentacji przedstawionej przez kierowcę wykazała nieprawidłowości w zgłoszeniu do rejestru międzynarodowych przewozów drogowych. Ten sam przepis ustawy o transporcie drogowym złamał serbski przewoźnik, który realizował transport (też 3 kwietnia na S8) z tego kraju do Polski. – W związku ze stwierdzonymi naruszeniami wobec przewoźników wszczęto postępowania administracyjne, które mogą skutkować nałożeniem maksymalnych kar finansowych przewidywanych w takich przypadkach – wyjaśniają inspektorzy.
Takie kary są drakońskie, sięgają kilkunastu, a czasami nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Komentarze