Zdziwienie przechodniów, mijających Xięgarnię przy pl. Kościuszki 22, wzbudziła informacja w oknach wystawowych placówki o jej likwidacji. Choć coraz rzadziej bywali jej klientami, to przywykli, że jest w tym miejscu od dawien dawna. To dawien dawno to rok 1950.
Wtedy to, jak ustalił regionalista Marian Fronczkowski, łódzki oddział przedsiębiorstwa państwowego Dom Książki otworzył w budynku, będącym oficyną kościoła ewangelicko-augsburskiego, księgarnię mającą numer 55/11, czyli pięćdziesiątą piątą w kraju, a jedenastą w województwie łódzkim. Dom Książki administrował księgarnią do przemian ustrojowych w roku 1989. Wówczas jej ówczesna kierowniczka Genowefa Hejmanowa postanowiła prowadzić ją dalej, już na własny rachunek. I robiła to do czasu przejścia na emeryturę. Po niej ten "interes" przejęła jej pracownica Barbara Goździk. Basia (przyjaźnimy się – przyp. JaPa) była nie tylko księgarką, ale i wydawcą. Jej staraniem ukazało się kilka pozycji literatury związanej z Tomaszowem – bądź to przez autorów, bądź tematyką. Barbara ciągnęła ten kulturalny interes też do przejścia na zasłużoną emeryturę. W jej czasach księgarnia była swoistym salonem towarzyskim, a specjalnością kulinarną proponowaną gościom była szarlotka.
Po niej księgarnię przejął kolejny przedsiębiorca z zacięciem kulturalnym i prowadził ją do połowy marca br. Wcześniej poszerzył ją o artykuły papierniczo-szkolne. To, co zostało z zasobów księgarskich, przeniósł do swojej drugiej księgarni, która funkcjonuje od 1997 r. przy ul. Warszawskiej 5. Nad witryną przy pl. Kościuszki ciągle wisi świetlna reklama z napisem "Dawny Dom Książki".
- Były też inne księgarnie
Sięgając pamięcią wstecz, możemy przypomnieć sobie kilka, a nawet kilkanaście księgarń, często oferujących również artykuły papiernicze. Była przed laty księgarnia przy ul. Spalskiej w pofabrycznym budynku w Wilanowie. Przy Spalskiej 90 też była i też w barwach Domu Książki. Pod egidą tej centrali oferowała literaturę księgarnia przy ul. św. Antoniego 19.
Powstało kilka nowych placówek, m.in.: na rogu ulic Stolarskiej i Słonecznej, przy ul. św. Antoniego 46, w Domu Handlowym "Tomasz", w nowym budynku na południowej pierzei pl. Kościuszki, przy ul. Polnej 3. Przy ul. Mościckiego 44 poligraf Leszek Klama otworzył księgarnię i sklep papierniczy "Grafbis", które funkcjonują do chwili obecnej. Była również niewielka księgarenka w suterenie na początku ul. św. Antoniego 8, oferująca bardzo tanie książki. Jej właściciel sprowadzał od wydawców końcówki nakładów.
Przypomniano mi też przedwojenną księgarnię, istniejącą jeszcze w końcówce lat 40. XX wieku, na rogu ul. Piłsudskiego i Grunwaldzkiej, którą prowadziły kolejno panie Służewska i Pachniewiczowa. Obecnie książki oferuje Empik w Galerii Tomaszów przy ul. Warszawskiej.
- Bukiniści
Przez czas jakiś na ulicy Grunwaldzkiej przy rynku rozkładał swój kram starszy pan, który kupował i sprzedawał stare książki. Teraz bukinistów widać na Spalskich Jarmarkach Antyków i Rękodzieła. Ci ogłaszają się również w Tomaszowie, że skupują książki (choć płacą kiepsko). Ludzie likwidują księgozbiory, pozbywają się książek, przekazując je bibliotekom miejskiej i pedagogicznej oraz organizacjom humanitarnym. O zgrozo, wyrzucają je też do śmietników, nie zawsze tych na makulaturę. Mam nadzieję, że nie dojdzie do sytuacji, jaką przedstawiał amerykański film fantasy z 2015 roku pt. "Fahrenheit 451°". Liczba 451 to temperatura zapłonu papieru, a film jest o paleniu książek (nie przez hitlerowców, bo i oni też je palili).
- Co teraz?
Obrót książkami przeniósł się do Internetu. Sprzedają wydawcy, autorzy, drukarnie. Podręczniki szkolne też nie są w księgarniach. Do uczniów trafiają poprzez szkoły i nauczycieli. No cóż. Zmieniły się czasy, zmienili ludzie, zmienił się świat książek i literatury. Internet zastąpił encyklopedie, poradniki, książki kucharskie. W Internecie można czytać e-booki.
Tekst powyższy wyprzedza Światowy Dzień Książki zapisany przez UNESCO (agenda ONZ) na 23 kwietnia. A w maju bywają jeszcze czasami, organizowane gdzieniegdzie, stare Dni Oświaty, Książki i Prasy.
Komentarze