Urządzenia, które zepsuły się rok temu, już są sprawne i w ciepłe dni wodotryski będą działać. Naprawa była tańsza niż przewidywano.
Wiosną zeszłego roku zepsuła się pompa w miejskich fontannach, która – jak zapewniali urzędnicy magistratu – była regularnie serwisowana. Awaria doprowadziła do zalania kanału technicznego i maszynowni. Koszt naprawy wstępnie szacowano na pół mln zł, ale później okazało się, że nie będzie tak drogo. Przez całe lato fontanna nie działała. Na wykonanie naprawy ogłoszono dwa przetargi. Pierwszy nie był udany, a w drugim najtańszą ofertę złożyła firma Korro Plus Joanny Kopeć z Bydgoszczy, która też wykonała fontanny w Parku Miejskim "Solidarność".
Wygrała zamówienie, które obejmowało wymianę uszkodzonych w wyniku zalania elementów instalacji elektrycznej oraz instalacji układów cyfrowego sterowania pracą pomp i zaworów w komorze technicznej. Miały być też naprawione uszkodzone zespoły pomp zasilające dysze fontann, obieg filtrujący oraz zabezpieczenia przeciwburzowe w komorze technicznej fontann. Umowa z firmą została podpisana 18 grudnia 2024 r. Ze względu na zimę prace musiały poczekać. Wygląda jednak na to, że fontanny będą cieszyć oko i chłodzić latem. Jak dowiedzieliśmy się od Mariusza Kotyni, dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, fontanny zostały naprawione, a ich działanie sprawdzone. – Wartość prac to 166.050 zł – mówi M. Kotynia.
Kolorowe fontanny pojawiły się w centrum naszego miasta w 2014 r., po zrewitalizowaniu placu Kościuszki. Wtedy były robione ich testy, a w 2015 r. zaczęły działać. Mają więc jubileusz 10-lecia.
J.D
Komentarze