W poniedziałek, 10 lutego około godziny 13.00 na terenie jednej z podtomaszowskich firm pojawili się policjanci. Zdumionemu właścicielowi wyjaśnili, że prowadzą postępowanie w sprawie śledzenia jednym z jego samochodów firmowych osoby pracującej w wymiarze sprawiedliwości. Po uzyskaniu informacji, że auto wyposażone jest w system GPS i monitorowania tras przejazdu, które są archiwizowane, zakończyli czynności.
– Zgłoszenie dotyczyło robienia zdjęć prywatnej posesji – domku letniskowego w miejscowości Wisła. Osoba zgłaszająca poczuła się zagrożona, dlatego powiadomiła policję. Trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie – informuje mł. asp. Natalia Cieślak z tomaszowskiej policji.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp