Około 300 mieszkańców gminy i zaproszonych gości przyjechało w sobotę, 10 lutego do hali sportowej w Rzeczycy. Obejrzeli m.in. doroczną ceremonię wręczania słynnej "poduchy" maluchowi, który urodził się jako pierwszy po nowym roku i został zarejestrowany w miejscowym USC.
W tym roku była to Zuzia Wieteska ze wsi Glina, urodzona 8 stycznia w szpitalu w Rawie Mazowieckiej. Rodzice maleńkiej damy otrzymali z rąk wójta Marka Kaźmierczyka i przewodniczącego samorządu Leszka Kosiackiego tradycyjną poduchę, wypełnioną puchem z listopadowej "Pierzawki 2023", udartym przez kilkanaście reprezentacji gminnych. Sporządziła ją i wyhaftowała Teresa Gmaj, ceniona gminna mistrzyni rękodzieła artystycznego.
Upominek odebrali sami rodzice, którzy ze względu na możliwość zainfekowania w tłumie maleńkiej córeczki, pozostawili dziecko w domu pod opieką babci. To ich druga pociecha, na siostrzyczkę z radością oczekiwał w domu roczny Jasiu.
- Pierwsza w tym roku po długich oczekiwaniach przyszła na świat dziewczynka Roboty miałam sporo, bowiem przygotowanie inletu na wsypę, uszycie i wypełnienie jej puchem zajmuje nawet kilka godzin. Na wykonanie powłoczki z koronkami oraz haftowanie potrzebuję przynajmniej dwa trzy dni - wyjaśniała licznej widowni pani Teresa. - Dla dziewczynki dziergam różowym kordonkiem na poduszce imię i nazwisko dziecka, datę urodzenia, herb Rzeczycy, czyli sylwetkę łabędzia, wraz z informacją, kto funduje ten niecodzienny podarunek. Podobną poduszkę przygotowuję dla chłopczyka, lecz wówczas haftuję nitką niebieską. Apeluję do rodziców, przechowujcie ten upominek dla Zuzi maksymalnie długo, nawet do osiemnastego roku życia. Obdarowując córkę po latach ponownie zabytkowa poszewką, sprawicie dorosłej panience niespodziankę.
Komentarz gospodyni wywołał aplauz uczestników wieczornicy, podczas której kapele Gmajów i Bobrowian grały wiązanki melodii ludowych.
Pożegnanie rodziców Zuzi stanowiło sygnał do rozpoczęcia prezentacji osiągnięć gospodarczych VIII kadencji. Zrobiono to pomocą slajdów wyświetlanych na dużym ekranie, które zwięźle komentowane były przez wójta Marka Kaźmierczyka, dyrektorkę Szkoły Podstawowej Agatę Ostalską, Pawła Rydza - dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury oraz kierownika gminnego klubu sportowego.
Wystąpienia przeplatały występy artystyczne uzdolnionych dzieci i młodzieży, skupionych w kółkach zainteresowań Gminnego Ośrodka Kultury i Szkoły Podstawowej oraz gminnej orkiestry dętej pod batutą Marcina Zarzyckiego.
Wzorem poprzednich lat kapituła gminna uhonorowała statuetkami i medalami okolicznościowymi osoby promujące gminę i wspomagające rozwój inicjatyw lokalnych. Podczas uroczystości podziękowano 80 radnym, sołtysom, biznesmenom (w tym redakcji TIT) oraz wolontariuszom za wspieranie rozwoju gminy, jej projektów gospodarczych oraz zadań promocyjnych.
Uroczystość wykorzystano również do wyróżnienia aktywnych uczniów podstawówki. Nagrody za pierwsze miejsca, z dyplomami uznania za udział w konkursie ortograficznym, wręczono najlepszym dziewczętom i chłopcom ze szkół w Luboczy, Rzeczycy i Sadykierzu.
Tego wieczoru samorząd nadał wójtowi Markowi Kaźmierczykowi tytuł Honorowego Obywatela Gminy Rzeczyca. Podczas ceremonii wręczono mu statuetkę z dedykacją i dyplomem gratulacyjnym za 14 lat wytężonej pracy na rzecz rozwoju gminy Rzeczyca.
Zastępczyni wójta Iwona Łuszcz-Krawczyk ze skarbniczką Renatą Szulc wyróżniały medalami wszystkich artystów bawiących mieszkańców i zaproszonych gości śpiewem, tańcami oraz "Spektaklem Smerfowym".
Wieczornicę z udziałem prawie wszystkich jej uczestników zakończyła biesiada taneczna, przygotowana przez pracowników GOK, personel hali sportowej i miejscowe gospodynie. Ostatni balowicze wracali do domów w późnych godzinach nocnych.
EmJot
