Mizeria
Takich tłumów na naszym targowisku, jak w ostatnią sobotę, dawno nie było. Obfitość warzyw i owoców, nie wspominając o artykułach przemysłowych, może przyprawić o kolorowy zawrót głowy. Bogata oferta, wspaniały wybór.
Z sentymentem wspominam furmanki, koniki, kobiety w zapaskach. Słyszałam o zamiarach budowania hali targowej, ale w obecnej postaci rynek jest najbardziej pociągający, nawet wtedy, gdy pada deszcz lub śnieg.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp