Gorące dni połączone z brakiem opadów sprawiły, że zbiory zbóż ruszyły od pierwszej dekady lipca.
Sporo kombajnów pracowało na polach już w upalną niedzielę 9 lipca. Część właścicieli lekkich gleb skusiła się nawet na koszenie żyta.
Opady i ciepła pogoda w czerwcu poprawiły nieco plonowanie. Właściciele niżej położonych gleb twierdzą, że na tych bardziej wilgotnych gruntach zbiory mogą być wyższe. Liczą też straty.
Cieszą się niektórzy plantatorzy rzepaku, "sypiącego" ładnie na glebach dobrej jakości. Twierdzą, że to wynik korzystnych warunków atmosferycznych.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.