Rodacy coraz częściej "degustują" trunki. Nie zawsze produkowane przez polski monopol spirytusowy...
Przy ogromnym wyborze trunków serwowanych w sklepach, przed Bożym Narodzeniem, część rodaków uruchamia przydomowe gorzelnie. Proceder ujawniany przez policję bywa surowo karany. Nadal jednak trafiamy na smakoszy pędzących od lat "księżycówkę" na własne potrzeby.
Mistrzowie "podziemnego fachu" zachwalają tańszy oraz ich zdaniem, zdecydowanie zdrowszy samogon. Wściekają się na chałturników, którzy w ekspresowym tempie przygotowują i destylują cukrowy zacier, psując jego smak i zapach ogromną ilością drożdży piekarniczych.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.