W Warszawie dzik ciężko ranił znanego tancerza, a w Legnicy niemal zabił sześcioletniego chłopca. - Atakują! Mszczą się za to, że są masowo wybijane i wyganiane z lasów - uważa jeden z mieszkańców naszego miasta. W Tomaszowie sposobem na dziki stały się klatki.
Zgodnie z prawem łowieckim, myśliwi prowadzą odstrzały na obszarach administrowanych przez nadleśnictwa i koła łowieckie. Tam mogą strzelać do dzików bez ograniczeń. Przez ostatni rok (rok łowiecki trwa od 1 kwietnia do końca marca) na terenie powiatu tomaszowskiego mieli odstrzelić blisko 3 tysiące dzików. Połowę stanowił limit wyznaczony przez wojewodę w ramach odstrzałów sanitarnych.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.