- uważa Marian Kowalczyk, prezes Piotrkowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego z siedzibą w Tomaszowie Maz.
- Władze wojewódzkie przestały się nim interesować. Nie ma chętnych do dzierżawy portów, bo ceny są zawrotne. Nic się nie zmieniło przez 40 lat, a nawet jest jeszcze gorzej. A pamiętam, jak w 1973 r. przyjechał Edward Gierek do Bronisławowa i prezentowano mu olbrzymią makietę planów całej infrastruktury nad zalewem - dodaje.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.