Gminno-parafialne dożynki, zorganizowane w niedzielne popołudnie 25 sierpnia, poprzedziła msza odprawiona o godzinie 12.00 w intencji rolników, ich rodzin oraz tegorocznych zbiorów.
Po nabożeństwie korowód dożynkowy poprzedzany orkiestrą dętą pomaszerował do gminnego Miejsca Spotkań i Rekreacji obok zabytkowego parku. Wójt Andrzej Bednarek dokonał oficjalnego otwarcia czerniewickiego święta plonów, zapraszając do udziału w zabawie mieszkańców gminy, delegacje władz powiatowych, wojewódzkich, służb mundurowych, ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka i duchowieństwo.
Przedstawił publiczności starostów tegorocznych dożynek: Katarzynę Kaczmarek Grudę ze Strzemeszny i Dawida Królaka z Turobowa. Starostowie zgodnie ze staropolskim obyczajem wręczyli wójtowi i Jarosławowi Kępie, przewodniczącemu Rady Gminy, dzban miodu z bochnem chleba upieczonym z tegorocznej mąki. Jak zwyczaj nakazuje, prosili liderów władzy gminnej, aby symbole święta plonów podzielili sprawiedliwie.
Za nimi pospieszyła reprezentacja Strzemeszny, która przed obdarowaniem "pierwszego gospodarza" wieńcem "obśpiewała" władze gminy. W tekstach satyrycznych przygotowanych specjalnie na dożynki wytykała im braki, podkreślając jednocześnie dokonania społeczno-gospodarcze.
Włodarze gminy pokłonili się nisko rolnikom, dziękując za całoroczny wysiłek przy pracach rolnych i zabudowaniach gospodarczych. – Przyjęcie chleba z tegorocznych zbiorów traktuję jako ogromny zaszczyt – stwierdził Andrzej Bednarek. – Deklaruję, że wszystkie kromki, a nawet okruchy chleba, dotrą do najbardziej potrzebujących.
Przez kilka godzin pobytu na imprezie dożynkowej prowadziliśmy delikatne rozpoznanie oceny pracy i aktualnych dokonań obecnej władzy. Przeważnie odsyłali nas do "symbolicznego diabła". Zapewniali, że widzą szybki i sprawny rozwój swojej "małej ojczyzny", a drobnymi przypadkami (jak to w rodzinie) nie należy się przejmować.
W części rozrywkowej wystąpiły miejscowe zespoły ludowe z akompaniamentem kapel, zabawiając śpiewem z przekornymi tekstami uczestników rolniczego święta. Przez estradę przewinęły się grupy artystyczne współpracujące z Gminnym Centrum Kultury, prezentując swój dorobek muzyczny, taneczny i wokalny.
Gwiazdami popołudnia były: polsko-włoski duet wokalny Justyna&Dario Isidoris, wykonujący przeboje rozrywkowe oraz formacja muzyczna Mirage&Yoko, bawiąca publiczność utworami śpiewanymi po polsku, ukraińsku i rosyjsku. Artyści ponad dwie godziny podrywali do zabawy widownię, która zebrała się bezpośrednio przed plenerową sceną. Rolniczą imprezę zakończyły taneczne pląsy z biesiadą "pod chmurką", prowadzoną do późnych godzin nocnych przez DJ.
- Starostowie dożynek w Czerniewicach
Katarzyna Kaczmarek-Gruda, mieszkanka Strzemeszny, która z mężem Jackiem gospodaruje na 45 hektarach gospodarstwa. Specjalizują się w uprawie zbóż, pomidorów szklarniowych i hodowli drobiu. Mają też sporą pasiekę dostarczającą miodu oraz produktów pszczelich.
Dawid Królak to gospodarz z Turobowa. Z pomocą żony Joanny oraz nowoczesnego sprzętu uprawia ponad 100 hektarów ziemi ornej i łąk, nastawionych na potrzeby hodowli trzody chlewnej.
EmJot