Szok! Niedowierzanie! Takie rzeczy dzieją się w naszym mieście. Dwie pijane nastolatki (17- i 14-latka) pobiły swoją koleżankę. Młodsza kopnęła też interweniującego policjanta, a funkcjonariuszy zwyzywał obserwujący wszystko 15-latek.
Znowu głośno o Tomaszowie. Niestety kolejny raz dochodzi w naszym mieście do patologicznej sytuacji. W miniony czwartek, 27 lutego około godz. 18.00 na ul. św. Antoniego grupa młodzieży poróżniła się między sobą. Od słów przeszli do rękoczynów. – Świadkowie widzieli zamieszanie i krzyki. Podnieśli alarm i powiadomili dyżurnego policji. Z ich relacji wynikało, że szarpie się grupa młodzieży – relacjonuje asp. sztab. Grzegorz Stasiak, rzecznik tomaszowskiej policji. Za chwilę na miejsce przyjechał patrol z rewiru dzielnicowych. Młodzi ludzie, słysząc policyjne sygnały, przemieścili się w rejon parku Rodego. Aż do ul. Polnej. Tam policjanci podjęli interwencję wobec agresywnej młodzieży. – Dzielnicowi musieli użyć siły fizycznej, żeby odciągnąć dwie młode kobiety od trzeciej leżącej na chodniku. Okładały ją pięściami. Zaatakowanej 17-latce udzielili pomocy i wezwali na miejsce załogę pogotowia. Opiekę nad pokrzywdzoną przejęli ratownicy – wyjaśnia rzecznik tomaszowskiej policji.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł