Każdy, kto potrafi zdobyć się na odrobinę obiektywizmu, musi przyznać, że Rafał Trzaskowski znakomicie radzi sobie w publicznych wystąpieniach. Można się z nim nie zgadzać, ale uroku, swobody i profesjonalizmu odmówić mu nie można. W Tomaszowie miał o tyle łatwe zadanie, że sala Powiatowego Centrum Animacji Społecznej wypełniła się niemal do ostatniego miejsca ludźmi mu przychylnymi. Wbrew buńczucznym zapowiedziom publikowanym w komentarzach na naszym Facebooku, na spotkaniu nie pojawił się żaden z internetowych "odważnych", a jeśli – to siedział cicho jak mysz pod miotłą.
Samo spotkanie, zgodnie z zapowiedzią organizatorów, poświęcone było przede wszystkim seniorom i ich problemom. Nie znaczy to, że zabrakło tematów drażliwych, jak choćby stosunek kandydata do religii i mniejszości seksualnych. Trzaskowski przypomniał, że był atakowany przez poprzednią władzę za to, że pomaga mniejszościom seksualnym.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł