W naszym mieście brakuje pracy dla osób po 50. roku życia. Oferty są, ale często dla osób młodszych, mających więcej siły i energii. Trudno też o pracę dla ludzi z wyższym wykształceniem.
Pani Iza (imię zmienione) zadzwoniła do nas z prośbą o nagłośnienie problemu braku odpowiedniej pracy dla osób, które są po 50. roku życia. Sama ma z tym kłopot, choć etat ma. – Niestety to jest dla mnie praca za ciężka, ledwo daję sobie radę – powiedziała. Jakiś czas temu uległa wypadkowi. Złamała rękę. – To była praca na akord. Po wypadku byłam na zwolnieniu, potem w sanatorium. Lekarz medycyny pracy zalecił, by zmieniono mi stanowisko na lżejsze, nie na akord. Owszem, mam inne miejsce pracy, ale też przy maszynie i też jest to za ciężka praca po moim urazie. W kadrach mówią, że innego stanowiska dla mnie nie ma – opowiada, nie chcąc zdradzać, w którym tomaszowskim zakładzie pracuje.
Myśli o zmianie o pracy, ale uważa, że nie będzie to łatwe. – Mam wykształcenie średnie, pracowałam w różnych miejscach, ale w moim wieku ciężko będzie mi znaleźć coś odpowiedniego. Są oferty pracy dla ludzi, którzy są zdrowsi, młodsi, mają więcej sił. Jak jest jakieś stanowisko lżejsze, to trzeba mieć znajomości, by je dostać – uważa pani Iza. – Kiedyś widziałam u was w gazecie ogłoszenie o pracy, ale do 45. roku życia. Pracodawcy patrzą na wiek, nie ma się co oszukiwać – dodaje rozżalona.
Wiele osób po pięćdziesiątce jest w Tomaszowie niezadowolonych z pracy i zarobków, ale nie zmieniają jej, bo boją się, że innej nie znajdą. Czują się niedocenieni. W Tomaszowie nie otwierają się prawie wcale nowe zakłady, rynek jest bardzo ograniczony. W Urzędzie Pracy jest zarejestrowanych 3547 osób bezrobotnych, w tym po 50. roku życia 939 osób, z czego 341 to kobiety. – Zarówno oferty pracy realizowane przez urząd, jak i formy pomocy nie dyskryminują klientów ze względu na wiek – twierdzi Ewa Gadko, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy.
- Prawie każdemu po najniższej
Jakie oferty są dla bezrobotnych obecnie? Można podjąć pracę jako: asystent kas samoobsługowych, drukarz, elektryk-automatyk, asystent ds. księgowości, kasjer-sprzedawca, kucharz, magazynier, operator urządzeń linii produkcyjnych, operator maszyn wykończalniczych, monter urządzeń teleinformatycznych, fryzjer. Dla ludzi z wykształceniem średnim lub wyższym są oferty stażowe, gdzie zarobić można 1994,40 zł brutto. To np. stanowisko rejestratorki medycznej czy pracownika biurowego. Jest też oferta psychologa szkolnego, na 0,18 etatu za wynagrodzenie od 892 zł brutto. Warto wiedzieć, że obecnie za godzinną prywatną wizytę u psychologa płaci się w Tomaszowie ok. 220 zł. Jest też oferta dla nauczyciela przedszkolnego (od 5384 zł brutto). Większość ofert to oferty za najniższą krajową lub nieco powyżej, niezależnie od wykształcenia, kwalifikacji, doświadczenia itd.
Dociera do nas coraz więcej głosów i opinii, że z Tomaszowa będą wyjeżdżać kolejni pracownicy. – W naszej firmie grożą zwolnienia, co ma związek z wprowadzeniem nowego systemu. Będę szukać pracy w Łodzi, bo z tego co wiem, to w Tomaszowie jest praca biurowa tylko za najniższą krajową lub minimalnie wyższą, a ja nie po to studiowałam i zdobywałam doświadczenie przez tyle lat, żeby tak mało zarabiać – mówi jedna z naszych czytelniczek, związana z pracą w finansach i księgowości. Wyjazdy dotyczą jednak głównie ludzi młodych bądź (i) samotnych. Ciężej wyjechać za pracą ludziom po 50. roku życia, zwłaszcza z dziećmi czy starszymi rodzicami, którym trzeba pomóc.
J.D.