W poprzednim numerze naszej gazety pisaliśmy o dużej ilości przeterminowanych produktów w jednym z marketów sieci Biedronka na terenie Tomaszowa. Sprawę potwierdza sanepid.
Zakupy często robimy mechanicznie, trochę bez zastanowienia i o ile nad ceną produktu się pochylamy, to już nad jego terminem ważności bywa, że nie. A to błąd. W każdym sklepie pracują ludzie i w każdym z nich może dojść do błędów czy zaniedbań. Tak było 20 lutego br., kiedy to tomaszowscy policjanci zostali skierowani na interwencję do jednego z dyskontów na terenie miasta. Klient ujawnił tam dużą ilość przeterminowanych produktów spożywczych. Z interwencji została sporządzona dokumentacja, na podstawie której w Komendzie Powiatowej Policji prowadzone jest postępowanie w kierunku czynu stypizowanego w treści art. 100 ust. 1 pkt 1 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Jest tam mowa o używaniu do produkcji lub wprowadzaniu do obrotu środka spożywczego po upływie terminu przydatności do spożycia lub daty minimalnej trwałości.
Konrad Nafalski, starszy menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sklepach Biedronka stwierdził, że "w odniesieniu do sytuacji w Tomaszowie Mazowieckim mamy do czynienia z działaniami osób, które już w przeszłości w podobny sposób uderzały w wizerunek konkurencyjnej sieci handlowej (...) prowadzimy szczegółową analizę prawną sprawy i podejmiemy odpowiednie kroki, aby chronić dobre imię naszej firmy" – zapewnił w przesłanym oświadczeniu.
O sytuację z tomaszowskiego dyskontu zapytaliśmy Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną. Byliśmy też ciekawi, czy w tym roku mieszkańcy powiatu zgłaszali, że w jakimś sklepie kupili/znaleźli przeterminowaną bądź popsutą żywność, wskazywali sklepy, bary, cukiernie, restauracje, gdzie były przypadki podawania/sprzedawania takiej żywności? Ile było takich zgłoszeń od początku roku? Jak powiedziała nam Ewa Belica, zastępczyni państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Tomaszowie Mazowieckim, w 2025 r. w tutejszej PSSE zarejestrowano siedem interwencji dotyczących niewłaściwej jakości produktów spożywczych, w tym pięć związanych m.in. z obecnością w sprzedaży artykułów spożywczych po upływie terminów przydatności do spożycia i dat minimalnej trwałości. – Interwencje dotyczyły zakładów obrotu żywnością oraz zakładu produkcyjnego. W związku ze zgłoszeniem interwencji pracownicy inspekcji sanitarnej przeprowadzili kontrole sanitarne w celu ustalenia stanu faktycznego oraz podjęli działania w przypadku ich potwierdzenia. Za stwierdzone podczas tych kontroli uchybienia sanitarne nałożono pięć mandatów karnych na sumę 2200 zł – informuje E. Belica.
Potwierdza także, iż w ostatnim czasie do tutejszej stacji zgłoszono interwencję w sprawie 366 przeterminowanych produktów spożywczych oferowanych w sprzedaży w sklepie spożywczym w Tomaszowie należącym do sieci Biedronka. – Przeprowadziliśmy kontrolę w tym obiekcie, w wyniku której stwierdzono 33 sztuki środków spożywczych po upływie terminu przydatności do spożycia i daty minimalnej trwałości – mówi E. Belica. Co to były za produkty? Mięso i przetwory mięsne, wyroby garmażeryjne, przetwory rybne, zbożowe oraz warzywne. – Produkty o niewłaściwej jakości zostały wycofane ze sprzedaży w czasie przeprowadzonej kontroli. Z uwagi na stwierdzone nieprawidłowości nałożono grzywnę w drodze mandatu karnego w kwocie 700 zł – dodaje zastępczyni powiatowego inspektora sanitarnego w Tomaszowie.
Fot. główne istock.pl
Fot. miniatura " O tomaszowskiej Biedronce pisały nawet zagraniczne serwisy"
J.D