- mówi Adam Sobótka, właściciel siłowni "Apollo". Po prawie trzech miesiącach przerwy siłownie i kluby fitness znowu mogą zostać otwarte, ale na początek mogą świecić pustkami.
- Od najbliższej soboty, 6 czerwca już można działać, więc się otwieramy. Szykujemy się od kilku dni. Zgodnie z wytycznymi na 10 mkw. powierzchni (sala ćwiczeń łącznie z prysznicami i szatniami) może przypadać jedna osoba, czyli będę mógł przyjąć jednorazowo ponad 40 osób. Jednak wydaje mi się, że pierwszego dnia będę siedział i oglądał filmy, zamiast obsługiwać klientów. Nie liczę na tłumy. Wolę się miło zaskoczyć niż rozczarować - mówi pan Adam.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.