Choć tegoroczna zima była wyjątkowo łagodna i drogi nie były odśnieżane, to na tomaszowskich ulicach nadal zalega sporo piachu i innych śmieci.
Od dwóch tygodni trwa wielkie sprzątanie miasta. I mamy zderzenie technologiczne. Obok mechanicznych zamiatarek widzimy ludzi z miotłami. I wychodzi na to, że stara metoda jest znacznie skuteczniejsza.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.