Z nowym prezesem Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, Markiem Olkiewiczem, o planach na rozwój taboru, sposobach na zyski, a nie straty. i zainteresowaniach rozmawia Joanna Dębiec.
– Przed panem nowe wyzwania. Jakie ma pan plany na rozwój lub ulepszenie jakości usług MZK?
Marek Olkiewicz: – Nasze usługi są na najwyższym poziomie. Miejski Zakład Komunikacyjny po raz kolejny znalazł się w pierwszej dziesiątce Ogólnopolskiego Rankingu Najlepszych Przedsiębiorstw Komunikacji Miejskiej. Nasze starania przynoszą efekty, jesteśmy doceniani w skali ogólnopolskiej. Przypomnijmy, że w 2018 roku wymieniliśmy cały tabor na autobusy z napędem hybrydowym, które spełniają najbardziej restrykcyjne normy emisji spalin i mają świetne wyposażenie. Nowoczesny, bezpieczny tabor przyjazny jest również osobom z różnymi niepełnosprawnościami: na wózkach inwalidzkich, niewidomych, głuchoniemych. Oczywiście nadal będziemy robili wszystko, by podnieść jakość publicznego transportu w Tomaszowie. Podjęliśmy już kroki w celu uzupełnienia obecnego taboru o autobusy elektryczne.
– Czy rozważa pan wprowadzenie zmian w rozkładach? Ludzie zwracają uwagę m.in. na to, że za mało jest kursów autobusów wieczorami i w weekendy. Proszą również np. o zwiększenie kursów emzetek przez ul. św. Antoniego. Nie ma połączeń ze Starzyc, gdzie mieszka wielu seniorów.
– Na przełomie października i listopada przeprowadzone były badania preferencji i zachowań komunikacyjnych mieszkańców miasta. Odbyły się również warsztaty w tym temacie. Opracowanie badań zostanie podane do publicznej wiadomości w połowie grudnia. W 2025 roku organizator (czyli miasto – przyp. red.) planuje przeprowadzić badania popytu na usługi przewozowe. Na ich podstawie rozkład jazdy zapewne zostanie dostosowany do potrzeb mieszkańców. Badania takie pozwalają uzyskać wiedzę na temat zapotrzebowania na konkretne kursy. Są one przeprowadzane w poszczególnych porach dnia na każdej linii. Poza tym odbywają się wiosną bądź jesienią, gdy obłożenie jest najbardziej miarodajne. Kursy wieczorne zostały po części zlikwidowane na podstawie badań przeprowadzonych jesienią 2022 roku. Pokazały one, że wspomniane wyżej kursy nie cieszyły się zainteresowaniem. Zazwyczaj korzystały z nich trzy osoby. Zadaniem organizatora jest utworzenie efektywnej oferty przewozowej dostosowanej do potrzeb mieszkańców, ale także do możliwości kadrowych zakładu. Od stycznia 2024 roku wprowadzona została, w zamian za wycięte kursy wieczorne, linia nr 4A, która obsługuje znaczny obszar miasta. Cieszy się dużym zainteresowaniem, zarówno w dni powszednie, jak i w soboty i niedziele.
– Czy jest rozważane wprowadzenie większej liczby autobusów między Tomaszowem a miejscowościami w gminie Tomaszów? Jeśli tak, to jakie?
– Kursy poza granice Tomaszowa są ustalane z wójtami i burmistrzami poszczególnych gmin, z którymi miasto ma zawarte porozumienia międzygminne. Chodzi o gminy: Tomaszów Mazowiecki, Ujazd, Wolbórz, Inowłódz i Lubochnia. Władze gmin decydują o częstotliwości kursowania autobusów na ich terenie. Mieszkańcy gmin ościennych mogą zgłaszać do nich swoje uwagi. Gminy partycypują w kosztach poniesionych w związku z wyjazdem autobusu poza granice miasta.
– Czy są plany wprowadzenia biletów MZK dla wszystkich, czyli zrezygnowania z bezpłatnej komunikacji z Kartą Tomaszowianina, tak żeby polepszyć wyniki finansowe spółki?
– Nie, nie ma takich planów. Z bezpłatnego transportu publicznego mogą korzystać osoby, które w zeznaniu podatkowym wskazują jako miejsce odprowadzenia podatku Tomaszów Mazowiecki. Odpłatność dla przyjezdnych do miasta pozostawiono. Z naszych obserwacji wynika, że zwiększył się udział osób wybierających komunikację miejską jako środek transportu. Spośród korzyści związanych z bezpłatną komunikacją nie do przeceniania są korzyści socjalne i brak wykluczenia transportowego.
– Czy będą jakieś zmiany w taborze i dla pracowników?
– Jak wspomniałem już wcześniej, podjęliśmy kroki w celu uzupełnienia naszego taboru. Staramy się o środki z Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego na pięć autobusów elektrycznych, a z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska o dwa autobusy elektryczne ze stanowiskami ładującymi, zakup i montaż paneli fotowoltaicznych. Miasto będzie wnioskowało ze środków szwajcarskich o zakup dziesięciu nowych autobusów elektrycznych 12-metrowych oraz o dwa mniejsze, ładowarki, inteligentne wiaty przystankowe oraz rozkłady jazdy w technologii e-papier. Jak pani redaktor widzi, cały czas stawiamy na rozwój i jeszcze lepszą, już i tak wysoką, jakość usług.
– Jaki ma pan pomysł na to, żeby MZK nie przynosił takich strat jak obecnie?
– Strata obecnie wynika z bardzo dużej inwestycji z 2017 roku i związanej z tym dużej amortyzacji wpływającej na wynik finansowy. Trzeba jednak zaznaczyć, że amortyzacja jest kosztem, ale nie powoduje wydatku środków finansowych spółki. Dodać należy, że choć wynik finansowy jest ujemny, to płynność finansowa spółki jest coraz lepsza. Podejmowane przez nas działania mają na celu zwiększenie zysku spółki. Przypomnę jednak, że takie spółki jak MZK, świadczące usługi komunikacyjne dla społeczeństwa, mają jako główny cel zapewnienie powszechnej dostępności do usług. Podstawowym zadaniem spółki jest świadczenie usług przewozu mieszkańców, natomiast MZK prowadzi dodatkowe usługi, takie jak myjnię dla flot oraz aut osobowych, wypożyczalnię przyczep, ozonowanie aut oraz pomieszczeń, samoobsługową stację paliw, ale także Okręgową Stację Kontroli Pojazdów. Wprowadziliśmy usługę reklamy w formie plakatów w autobusach oraz reklamy zewnętrznej na autobusach, reklamy na naszych tablicach zewnętrznych, budynkach oraz w formie banera na ogrodzeniu. Zadań, które wdrożyliśmy, jest dużo. Oczywiście cały czas pracujemy nie tylko nad udoskonalaniem naszych usług, ale poszukiwaniem nowych rozwiązań, które pozwolą na zwiększenie wachlarza usług oraz wypracowania zysku.
– Czyli stawia pan na rozwój.
– Tak, także pracownicy uczestniczą w branżowych targach i szkoleniach. Obecnie poszukujemy do naszej drużyny kierowców autobusów, diagnostyków, mechaników i elektromechaników samochodowych. Przy okazji serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych 16 grudnia na godzinę 10.00 do Powiatowego Urzędu Pracy przy ulicy Farbiarskiej.
– Czym interesuje się pan oprócz komunikacji i cyberbezpieczeństwa? Czytelnicy na pewno są ciekawi, jaką pan jest osobą.
– Rzeczywiście komunikacja jest moją pasją. Całe swoje życie zawodowe związałem z transportem i już od 33 lat wszystko, co robię, robię z myślą o rozwoju w transporcie. Tworzyłem nowoczesne programy, mam tu na myśli m.in. oprogramowania rozkładów jazdy, infrastruktury transportowej. Dużą wagę przykładam do zarządzania, wdrażania nowoczesnych efektywnych form zarządzania kadrowego i finansowego spółki. Stawiam na doskonalenie systemu zarządzania bezpieczeństwem. Jak sama pani redaktor widzi, praca jest moją pasją, oczywiście znajduję czas na sport, dobry film i motoryzację ale to może materiał już na inną rozmowę.
– Dziękuję za rozmowę.
Joanna Dębiec
Fot. główna FB MZK