W uroczystościach wzięli udział włodarze gminy na czele z wicewójt Iwoną Łuszcz- Krawczyk oraz przewodniczącą Rady Gminy Anetą Podlasek. Towarzyszyli im także radni Rady Gminy Rzeczyca, pracownicy GOK, GOPS, druhowie strażacy, harcerze z Drużyny Akselaz Airam im. Marii Zdziarskiej-Zalewskiej, Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, młodzież szkolna i nauczyciele wraz z dyrektor PSP Agatą Ewą Ostalską oraz mieszkańcy gminy.
Wydarzenie rozpoczął dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Paweł Rydz, który przywitał gości, dziękując za liczne przybycie. Następnie głos zabrała pani wójt: – Dziś świętujemy wolność, którą zawdzięczamy naszym bohaterom, to dzięki ich odwadze, determinacji i poświęceniu żyjemy w wolnej Polsce. Pamiętajmy o historii, która nas kształtuje, o wartościach, które przekazujemy kolejnym pokoleniom, i o przyszłości, którą budujemy razem. Podziękujmy wszystkim, którzy walczyli o naszą niepodległość, by ich odwaga nigdy nie została zapomniana!
Pierwsza część rozegrała się pod obeliskiem znajdującym się przy budynku dawnego UG. Pomnik upamiętnia zamordowanie 36 mieszkańców gm. Rzeczyca przez hitlerowskich okupantów podczas II wojny światowej. O oprawę muzyczną zadbała Rzeczycka Orkiestra Dęta pod batutą kapelmistrza Marcina Zarzyckiego.
W kolejnej części poczty sztandarowe przemaszerowały do kościoła parafialnego, gdzie o godzinie 9.00 proboszcz Maciej Mroczkowski odprawił mszę świętą w intencji ojczyzny. Podczas kazania nawiązał do obchodów Święta Niepodległości: – Dziś przychodzimy dziękować Bogu za dar "Niepodległej", ale i po to, by prosić, aby niepodległą pozostała najpierw w nas samych – w naszych sercach, by później zaowocowało to dla naszego wspólnego dobra! Dopełnieniem liturgii był występ chóru parafialnego prowadzonego przez Zbigniewa Laskowskiego.
Warto też wspomnieć, że Święto Niepodległości obchodzono również w rzeczyckich szkołach. Odbywały się w nich uroczyste apele i akademie o charakterze patriotycznym. Jak przyznała mama jednego z uczniów: – Akademia, to nie tylko przerwa od zajęć czy też okazja do tego, aby ubrać dziecko odświętnie. To przede wszystkim taka mała lekcja historii i patriotyzmu, bo 11 listopada przypomina nam wszystkim, nie tylko dzieciom, że wolność raz dana może nie być nam dana na zawsze.
Katarzyna Kotela