- mówi Maria Chilińska, prezeska Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej w Tomaszowie. - Chusteczki nawilżane, przeterminowane leki, bandaże, resztki jedzenia, chemikalia wyrzucane są do toalet i zlewów, to powoduje zatory i awarie sieci kanalizacyjnej w mieście - dodaje. Jednak rury (także sieci wodociągowej) pękają również dlatego, że są przestarzałe i skorodowane.
Do tego typu awarii dochodzi najczęściej w okresie zimowym. W ostatnich tygodniach w mieście było ich mnóstwo, w wielu lokalizacjach.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.