Mieszkańcy ulicy nadal boją się wyjść z domu, ponieważ urzędnicy miejscy nie mają zgody na odławianie dzików w tym rejonie miasta.
W połowie września br. alarmowaliśmy, że dziki atakują na Radomskiej. Powiadomiliśmy o tym Wydział Zarządzania Kryzysowego i Monitoringu Urzędu Miasta. I co? I nic!
- Ciągle boimy się o nasze zdrowie i życie. Podchodzą do drzwi, nikogo się nie boją. Jak chcemy wyjść z domu, to musimy wcześniej zrobić hałas, żeby chociaż trochę je spłoszyć. Mieszkamy tutaj w cztery rodziny. Mamy po 80 lat.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.