Pan Andrzej z synem mieszkali sobie spokojnie w swoim mieszkaniu przy ul. Polnej. Korzystali z ciepłej wody. Jak każdy. Zużywali kilkanaście metrów sześc. rocznie. Czasami zdarzało się odrobinę więcej. Według Tomaszowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w 2019 r. zużyli ponad 130 m3!
Pierwsze problemy lokatorów zaczęły się w 2014 r. Otrzymali rozliczenie, z którego wynikało, że zużyli... 104,30 m3 ciepłej wody! Wtedy sprawę udało się wyjaśnić. Okazało się, że wodomierz, a właściwie przekaźnik wysyłający dane z wodomierza drogą radiową uległ awarii.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Komentarze
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.