W środę, 5 czerwca o godz. 18.30 tomaszowscy policjanci, patrolując rejon ul. Długiej, zauważyli otwarty garaż, w którym był mężczyzna. Na widok funkcjonariuszy zaczął zachowywać się nerwowo. Okazało się, że ukrywa papierosy bez polskich znaków skarbowych. Policjanci dokonali przeszukania i znaleźli 720 paczek (około 14,4 tys. wyrobów tytoniowych bez akcyzy). 43-letni mężczyzna (wcześniej nienotowany) został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Usłyszał zarzuty z kodeksu karnego skarbowego. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Wartość strat na jakie został narażony Skarb Państwa to około 10 tys. zł.
Do nietypowej kradzieży doszło w sobotę, 8 czerwca w Swolszewicach Małych. Dzień wcześniej mężczyzna, jadąc fordem po nieutwardzonej drodze (na własnej działce), zakopał się w grząskim podłożu i nie mógł wyjechać. Pozostawił więc pojazd na noc. Następnego dnia zauważył, że w aucie brakuje pozostawionych tam butów, dokumentów, pieniędzy i innych drobnych przedmiotów (łączna wartość skradzionych rzeczy została oszacowana na 3 tys. zł). Wezwani na miejsce policjanci ustalili prawdopodobnych sprawców kradzieży. Mieszkali w pobliżu, byli już wcześniej notowani. Podejrzani w wieku 30 i 55 lat przyznali się do czynu, pokazując miejsce ukrycia łupu. Sprawcy w chwili zatrzymania byli pijani. Wydmuchali po promilu. Usłyszeli zarzuty kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek, 10 czerwca około godz. 18 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży wódki w jednym z tomaszowskich marketów. Na miejscu okazało się, że 37-letnia kobieta, wzięła wcześniej butelkę wódki (200 ml) z półki i wypiła ją. Następnie pustą odłożyła na miejsce. Została zatrzymana przez ochronę sklepu. Policjanci nie mogli nawiązać z kobietą kontaktu słownego. Została przewieziona do szpitala. |